Olimpiadą w chrześcijan

Olimpiadą w chrześcijan

„Jesteście prawdziwymi sportowcami, kiedy się przygotowujecie nie tylko przez trening waszych ciał, lecz także przez ustawiczny rozwój waszej osobowości w sposób harmonijny, w trosce o wszystkie ludzkie uzdolnienia” – powiedział w 1987 roku Jan Paweł II.

Sportowcy ze wszystkich krajów i religii przez lata niejednokrotnie demonstrowali swoje przywiązanie do religii. Jedni robili to dyskretnie inni bardzie ostentacyjnie. Ale za każdym razem gdy są pytani w wywiadach o wiarę czy gesty religijne podkreślają, że wiara jest bardzo ważna dla nich i pomaga utrzymać równowagę psychiczną zwłaszcza w trakcie zawodów. To ona buduje i podtrzymuje w nich podstawowe wartości i zasady. Tym razem jednak ktoś postanowił uderzyć olimpiadą w chrześcijan.

Sportowe Fair Play ma przecież swój rodowód w biblii. Dla osób, których wartości życiowe oraz zasady Fair Play nie są podstawą stosowaną przez Biblię, są jednak zasadą wyznaczoną przez normy prawne, społeczne. Wynikają z praw obywatelskich gwarantowanych przez Konstytucję. Historia Fair Play sięga starożytnego dziedzictwa. To właśnie podczas Igrzysk Sportowych w Olimpii stosowano zasadę Fair Play. Po czasach starożytności zapomniano o zasadzie Fair Play. Zapomniano również na jakiś czas o igrzyskach olimpijskich. Jednak kiedy pojawiła się na nowo, ta zasada odrodziła się na nowo dopiero po II Wojnie Światowej.

Rozmowa z Bogiem daje mi dodatkową siłę. Nigdy nie wychodziłem na zawody sportowe bez modlitwy. Wierzę, że każdy ma w sobie dobro i zło, kluczowe jest to, która strona „dominuje”. Gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko jest na odpowiednich torach – mówił w wywiadzie Leszek Blanik nasz słynny gimnastyk sportowy i dwukrotny medalista olimpijski.  

Wielu polskich zawodników wychodząc na arenę zmagań (nie tylko olimpijską) wykonuje znak krzyża.

Ale nie jest tylko Polska natura. Podobnie czynią sportowcy wielu nacji od Brazylijskich piłkarzy, przez Norweskich i Japońskich skoczków narciarskich, po włoskie pływaczki. Novak Djoković serbski prawosławny tenisista po wygranym turnieju olimpijskim padł na kolana pomodlił się i uczynił znak krzyża. Wielokrotnie podkreślał, że najpierw jest chrześcijaninem i był nim wcześniej niż tenisistą.

Dziękuję Bogu za to, że okazał mi swoje miłosierdzie, że dał mi swe błogosławieństwo i tę możliwość. Nie ma rzeczy niemożliwych, kiedy się wierzy – powiedział Serb po zwycięskim meczu.

olimpada Rayssa Leal medalistka
Brązowa medalistka olimpijska w skateboardingu Rayssa Leal z Brazylii patrzy na swój medal, świętując na podium podczas ceremonii zwycięstwa w Paryżu 28 lipca 2024 r. Kiedy 16-latka zdobyła brązowy medal dla swojego kraju, zacytowała Jana 14:6 językiem migowym: „Jezus odpowiedział: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie”. Zdjęcie OSV News/Angelika Warmuth, Reuters

Wcześniej po wygranym meczu z Włochem Lorenzo Musettim, ucałował krzyżyk co skrzętnie wychwyciły kamery. A było to po absurdalnym oświadczeniu MKOL, które najpierw groziło karami brazylijskiej, 16 letniej brązowej medalistce Rayssie Leal, ale ostatecznie po zdecydowanych protestach wielu sportowców z całego świata biorących udział w olimpiadzie, ostatecznie wypuścił krótki komunikat do sportowców : By sportowcy wykazali „większe skoncentrowanie się na sporcie”. Co tak zezłościło MKOL? Otóż młoda Brazylijka pokazała w języku migowym gest o przesłaniu: „Jezus jest drogą, prawdą i życiem”. Efekt coraz więcej komentatorów używa stwierdzenia, że MKOL ulegając różnym lobby postanowił uderzyć olimpiadą w chrześcijan

Dla porównania w 2016 roku podczas olimpiady w Rio de Janeiro piłkarz Neymar odbierał złoty medalu z opaską, na której było napisane: „100 procent Jezus ”.

Polscy sportowcy również niejednokrotnie w wywiadach czy dekoracjach nawiązywali do wiary. Byli i tacy co ofiarowywali swoje medale, czy to Czarnej Madonnie na Jasnej Górze, czy też wprost Bogu.

Tak uczynił Marian Kasprzyk, złoty medalista igrzysk olimpijskich w boksie z 1980 roku. „Mateczko Boska, spraw, żeby w moim życiu wszystko grało” – powiedział ofiarując swój medal Matce Boskiej na Jasnej Górze.

Piłkarz Sebastian Szałachowski, piłkarz ręczny Piotr Wyszomirski, siatkarz Mariusz Wlazły, oszczepniczka Maria Andrzejczyk, piłkarz Marek Citko, tenisistka Agnieszka Radwańska, bokser Tomasz Adamek, bramkarz Artur Boruc, Kuba Błaszczykowski, którego nie trzeba przedstawiać, snowbordzista Mateusz Ligocki, Paweł Brożek, a to można by rzec początek listy sławnych sportowców chrześcijan. O swoje wierze i jak ważna jest ona dla niego, niejednokrotnie mówił Mamed Chalidow, muzułmanin, który modli się 5 razy dziennie.

– Snowboard, jak wiecie, kojarzony jest z freestylem, takim luźnym stylem życia, zabawą, z postrzeganiem życia na wesoło(…) Nikt nie jest święty, ja też nie, nikt nie jest bez grzechu, ja też nie ale myślę, że wiarę i z takim życiem można łączyć i fajnie idzie to w parze – mówi w swoim świadectwie Mateusz Ligocki.

W życiu są takie momenty kiedy nie można liczyć już na lekarzy i innych ludzi – wtedy pozostaje wiara mówi Kuba Błaszczykowski

Trzeba przyjmować to, co zsyłają nam niebiosa. Istotą chrześcijaństwa jest nadzieja. Wiem, że po każdej złej chwili przychodzi lepszy moment. Moją ulubioną biblijną księgą jest Księga Hioba. Bohater tej historii stracił wszystko, a mimo to nie przestał wielbić Boga. Każdy z nas musi być takim Hiobem. Trzeba ufać niezależnie od tego, co dzieje się w naszym życiu. Bo każde zdarzenie w perspektywie zbawienia ma jakiś sens. Nawet cierpienie jest potrzebne. Uczy pokory – mówił w wywiadzie dla jednego z portali piłkarz Marek Citko.

Swojej wiary nie wstydzi się również polska młociarka trzykrotna mistrzyni olimpijska, wielokrotna mistrzyni świata i Europy. Anita Włodarczyk po każdym sezonie jeździ do Częstochowy, by na Jasnej Górze „podziękować Panu Bogu, Matce Bożej za dotychczasową łaskę. Co roku jestem tutaj, zawsze po sezonie, przede wszystkim dziękuję, ale także czuję się wtedy pewniej, bo wiem, że zawsze Pan Bóg i Matka Boża są ze mną przez cały sezon”

Wiara jest podstawowym źródłem wolności. Ona hartuje ciało i ducha i prowadzi do doskonałości. Jest nierozerwalnie związana z człowiekiem, a zwłaszcza ze sportem. Sport wzmacnia charakter dodaje sił do walki o dobre miejsca

Share this content:

1 comment

Opublikuj komentarz