Sport na Północy

Sport na Północy

Działo się w ten weekend, ale to jeszcze nie koniec emocji. Pierwsza wtopa niestety po stronie Dumy Pomorza. Pogoń pojechała do Katowic i załapała się na 3 punkty ale w swojej siatce i przegrała 3:1. Grająca w kratkę Pogoń zajmuje na dziś 5 miejsce w tabeli.

2 ligowy Świt pod wodzą nowego trenera zdobył pierwszy punkt remisując z Chojniczanką. Mecz był o tyleż intrygujący, iż do Świtu nowy trener przyszedł z Chojniczanki. Te punkty cieszą i dają nadzieję przed przyszłym meczem z Zagłębiem Sosnowiec. Kibice z pewnością oczekują na wygraną i odbudowanie twierdzy Skolwin.

W gronie szczecińskich drużyn Północy najwięcej powodów do radości ma Hutnik Szczecin, który w swojej klasie rozgrywkowej, pokonał w Myśliborzu Osadnika 2:3 zajmując jak na razie 8 miejsce w tabeli.  Liderem tej klasy jest II zespół Świtu który pokonał GKS Kołbacz na wyjeździe 0:1.

Chemik Police zremisował z Błękitnym Stargard i lokuje się na 10 miejscu w tabeli. W piłce nożnej czekamy jeszcze na mecz Rybaka, który obecnie zajmuje 6 miejsce w tabeli.

W ten weekend mieliśmy jeszcze dwa sportowe wydarzenia.  Pierwsze to piknik bokserski na Łarpią. BKS Sokół Team zaprezentował się policzanom w pięknym otoczeniu polickiej promenady. Gościem tego wydarzenia był olimpijczyk z Sydney – Artur „Art” Bińkowski. Binkowski pochodzący z Bielawy w Sydney reprezentował Kanadę, do której jego rodzina wyemigrowała gdy miał 13 lat. Na olimpiadzie dotarł do ćwierćfinału. Po olimpiadzie przeszedł na zawodowstwo. Gdy wrócił z Kanady do Polski, okazało się, że jego karta jest zablokowana, przez co został bez pieniędzy. Wylądował na ulicy i był warszawskim bezdomnym. Obecnie pięściarz mieszka w Szczecinie i pracuje na budowie. Dziś pojawił się w Policach na pokazie bokserskim.

Mam nadzieję, że Arturowi się powiedzie. Chłop spadł na dno, teraz musi się odbić i wygląda na to, że w końcu zaczyna wychodzić na prostą. Trzymam za niego kciuki, może być dobrym trenerem – powiedział w rozmowie z nami pan Adam z Polic.

Akcja organizowana jest przez Stowarzyszenia Wywrotka ze Szczecina. W tej edycji uczestnicy sprzątali teren wokół ruin po dawnej fabryce benzyny syntetycznej w Policach. Uzbierali przeszło 13 ton śmieci! Dokładnie 13 235 kg, z czego 1180 kg nazbierał zwycięzca biegu. Rekordowe wyniki robią wrażenie. Z jednej strony cieszą rekordy, z drugie porażająca jest skala zaśmiecenia terenu dawnej Fabryki .

Ludzie opamiętajcie się, jak można tak śmiecić ☹

Share this content:

Opublikuj komentarz